18 maja 2013

Recenzja - Call of Juarez: Więzy krwi!


Ostrogi, saloony, cygara i rewolwery. Już wiecie jaka to gra? To rodzima produkcja prosto z Wrocławia – Call of Juarez: Więzy Krwi!
Polskie studio i koncept
                Call of Juarez: Więzy Krwi to kontynuacja strzelaniny osadzonej w westernowym klimacie, oczywiście miejscem akcji  jest Dziki Zachód. Odpowiedzialnymi za stworzenie tej gry jest polskie studio – Techland mieszczące się we Wrocławiu. Gier o tematyce westernowej jest naprawdę niewiele na rynku a sam CoJ jest perełką wśród nich.
Fabuła
                Fabuła nie jest zbyt skomplikowana.  Opowiada historię dwóch braci, którzy walczą w wojnie secesyjnej po stronie Konfederacji. Mają odpierać oni ataki w okopach w Georgii. Ich plany jednak zmieniają się, gdy przychodzi do nich wieść o zagrożeniu skierowanym na ich rodzinną farmę. Decydują się oni wtedy na dezercję, aby ratować jedyne co pozostało im w spadku. Nie oczekiwany obrót zdarzeń wplątuje ich obydwu w poszukiwania zaginionego skarbu.
Postacie
·         Ray McCall – był najstarszym synem, który był ubóstwiany przez ojca i stawiany innym braciom na wzór. Ma twardy i apodyktyczny charakter.  Jest zabójczo skuteczny w walce na krótkich dystansach. Uwielbia rewolwery i posługuje się nimi w prawdziwie profesjonalny sposób, znacznie zręczniej i szybciej niż Thomas. Najlepiej idzie mu walcząc na krótki dystans dwoma rewolwerami. Potrafi on też rzucać laskami dynamitu w przeciwników.
·         Thomas McCall – drugi z braci McCall, zawsze nie doceniany przez ojca dlatego bliżej trzymał się mamy. Jest typem samotnika ceniącym sobie samokontrolę oraz niezależność. Jest on zwinniejszy od swojego brata a jego ulubioną bronią jest strzelba. Najlepiej idzie mu w walce dystansowej, może używać noży i łuków.
·         William McCall – ostatni z braci, zawsze wątły i chorowity. Lepsze stosunki utrzymuje z Thomasem niż z Rayem. Kiedy ojciec umarł a bracia poszli na wojnę wrócił do domu by opiekować się matką.
·         Marisa – piękna seniorita, która wpadła w oko Rayowi i Thomasowi. Życie dało jej nieźle w kość, wychowała się z biednej rodzinie. Gdy wyrosła na piękną kobietę została ubezwłasnowolniona przez Juareza
·         Jeremy Barnsby - Barnsby walczył w wojnie domowej jako dowódca oddziałów południa w stopniu pułkownika. Był niezwykle surowym dowódcą.
·         Juarez - Urodził się w biednej rodzinie i wkrótce został porzucony. Po tym co otrzymał od życia postanowił, że zostanie szefem bandytów.
Rozgrywka
Na początku każdego epizodu musimy wybrać jednego z braci którym będziemy chcieli grać.
Później dostajemy  broń, naboje i hulaj dusza! Oczywiście musimy wykonywać cele epizodu, które są ładnie pokazane, ponieważ na miejsce prowadzi nas gwiazdka, która nie odstępuje nas na krok. O samej rozgrywce jednak nie chce mówić, ponieważ jest to FPS i wszystko wygląda powtarzalnie. Uwagę jednak przyciąga system Koncentracji, który z każdym zabiciem przeciwnika ładuje się. Kiedy będzie załadowany już w 100% i wejdziemy w miejsce, gdzie znajduje się dużo przeciwników potrafimy wtedy spowolnić czas i na spokojnie wycelować we wszystkich, aby jednym magazynkiem zabić ich. Kolejnym fajnym urozmaiceniem gry są pojedynki, zazwyczaj z szeryfami lub liderami bandziorów. Jest to o tyle fajne, że stajecie naprzeciwko siebie, ręka spoczywa przy kaburze, na bicie dzwonu sięgacie po broń, kto szybciej wyceluje i strzeli ten żyje. Pomiędzy epizodami możemy pojechać do małego miasteczka gdzie kupimy lepsze bronie lub zrobimy dodatkowe zadania.
Podsumowanie
                Jeżeli jesteście fanami gier o tematyce Dzikiego Zachodu lub westernów to śmiało kupujcie tę grę. Jeżeli nie lubicie tematu zachodu to również wam polecam, szczególnie, że jest to nasza rodzima produkcja, która jest znana za granicą, więc powinien to być obowiązek zagrać w tę grę.

 Mateusz "Detroj" Chmieliński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz